Pani szuka pana Łomża

Opis oferty

Ogłoszenie matrymonialne – ostatnia szansa na szczęście (albo przynajmniej pizzę we dwoje):
Kobieta z poczuciem humoru ostrzejszym niż nóż do chleba po tygodniu używania. Lat tyle, ile trzeba, żeby wiedzieć, że książę z bajki to często po prostu facet, który umie sam zmienić pościel i nie pyta „gdzie są jego skarpetki”.

Szukam mężczyzny:
– który wie, że sarkazm to nie choroba,
– potrafi zrobić herbatę bez instrukcji z YouTube’a,
– i nie ucieknie, gdy zaproponuję wspólne składanie szafy z IKEI (albo przynajmniej przytrzyma deskę, nie marudząc).

Ja:
– gotuję tak, żeby się nie otruć,
– wyglądam jak milion monet – w drobnych, ale za to z sercem,
– i wiem, gdzie leży pilot – bo to ja go tam położyłam.

Nie obiecuję księżniczkowania – prędzej Netflix, bluza i ironiczne komentarze do życia. Ale jak mnie pokochasz w dresie, to kto wie – może kiedyś zobaczysz mnie w sukni.

Czekam. I Ty też czekasz – więc po co marnować czas?